Od kilku miesięcy obserwuję prawdziwą rewolucję w świecie sztucznej inteligencji. Kolejne modele i narzędzia pojawiają się błyskawicznie, wpływając na całą branżę technologiczną i rynek. Co ważne, do gry co chwilę wkraczają także nowi, często bardzo silni gracze, na przykład firmy z Chin.
Przyspieszenie dzięki konkurencji
Moim zdaniem konkurencja jest świetnym napędem dla innowacji. Dawniej rynek procesorów kontrolowała garstka producentów, co nie sprzyjało postępowi. Dziś Nvidia, Apple i inni firmy nieustannie podnoszą wydajność procesorów, a ich ceny spadają.
To właśnie rozwój sprzętu był jedną z głównych przyczyn przyśpieszenia w obszarze AI. Nowoczesne procesory pozwalają na tworzenie bardziej zaawansowanych modeli językowych, narzędzi do generowania treści czy systemów wspierających złożone procesy biznesowe. Równocześnie pojawiają się pomysły, jak jeszcze lepiej wykorzystać tę rosnącą moc obliczeniową – nie tylko w AI, lecz także w innych dziedzinach. I ten kontekst mnie kręci, zamiast się bać co będzie - czuję niecierpliwość kiedy mogę dołączyć. Szybkie iteracyjne rozwijanie nowych produktów/sposobów pracy to będzie frajda -kilka moich zainteresowań poniżej. Najbardziej ciekawi mnie rozwój AI w medycynie, zarządzaniu domami i miastami.
Medycyna na nowo
Przykładem mogą być systemy wspomagające lekarzy w szybszym i trafniejszym diagnozowaniu chorób. Dzięki wirtualnym konsyliom lekarze mogliby współpracować, by ustalić diagnozę na podstawie różnych aspektów i badań pacjenta. Obecnie pacjent często musi odwiedzać wielu specjalistów, wykonać badania w różnych laboratoriach i umawiać się z tymi wszystkimi w różnych terminach, co wydłuża proces leczenia.
Nowe narzędzia (w tym AI) mogą zreorganizować służbę zdrowia, by pacjent w jednym miejscu i czasie mógł przejść kluczowe jednocześnie badania zlecone przez kilku specjalistów, a potem aby wspólnie ustalili diagnozę i proces usprawniania naszego zdrowia. I to nie nowość, w niektórych szpitalach już tak to działa - konsylia lekarzy wspólnie pracują, ale potencjał do dalszego wdrażania takiego podejścia w całej służbie zdrowia jest ogromny.
Energia na tapecie
Inteligentne sieci energetyczne dostosowujące się do bieżącego zapotrzebowania i pokazujące w przejrzysty sposób, kto w danej chwili produkuje nadwyżkę energii, a kto potrzebuje jej więcej – to kolejny krok, który dostrzegam w tej rewolucji AI. Dzięki temu wprowadzanie odnawialnych źródeł energii (w tym OZE) i magazynów energii może stać się bardziej zorganizowane i opłacalne. Firmy będą mogły inwestować w nie dokładnie tam, gdzie ma to największy sens finansowy i ekologiczny.
Miasta, które wspierają rozwój
Wyobrażam sobie też systemy informacyjne dostępne dla firm i mieszkańców, które pozwalają lepiej zaplanować zakupy, przejazdy, a nawet korzystanie z różnych miejskich usług. Dzięki danym o korkach, wolnych miejscach parkingowych czy liczbie osób w sklepach, każdy z pomocą AI może efektywniej zarządzać swoim czasem i zasobami. Takie rozwiązania mogą zmniejszyć korki, koszty i frustrację, a jednocześnie zwiększyć komfort życia w miastach.
Mierząc jeszcze wyżej
Wierzę, że rozwój technologii pomoże nam również w rozwiązywaniu problemów systemowych na poziomie państw i społeczeństw. Dziś wykorzystuję iteracyjne metody pracy, aby przyspieszyć proces projektowania i wdrażania produktów czy usług w firmach, ale chciałbym, by podobne podejście było stosowane w zarządzaniu sprawami publicznymi.
W krótszych cyklach decyzyjnych można szybciej testować pomysły i wprowadzać potrzebne zmiany. To podejście mogłoby pomóc także w projektach społecznych czy politycznych, sprawiając, że decyzje będą bardziej adekwatne do rzeczywistości.
Chcę być częścią tych zmian
Jako entuzjasta nowoczesnych technologii i osoba otwarta na innowacje, dostrzegam ogromną szansę na tworzenie nowych, przełomowych rozwiązań, a przy okazji – realną poprawę jakości życia wielu ludzi. Widzę też w tym perspektywę ciekawej, rozwijającej pracy i większego bezpieczeństwa finansowego.
Oczywiście są też wyzwania. Potrzebujemy lepszej ochrony danych i prywatności, rozwoju kompetencji na rynku oraz dostosowania struktur państwowych i biznesowych do nowych realiów. Zawsze znajdą się też podmioty, które będą chciały kontrolować część systemu dla własnych korzyści. Mimo to wierzę, że jeśli zaangażujemy się w proces zmian, będziemy potrafili mądrze wykorzystać nowe możliwości.
Więc dlaczego czekać - Quo vadis?
Pora zacząć działać, korzystać z nowych technologii i tworzyć przyszłość, w której każdy ma szansę skorzystać z dobrodziejstw AI. Moje decyzje już niedługo i liczę na ciekawe zmiany. Czego sobie i nam wszystkim życzę.
Kilka linków
Co wróci? - Szybkie uczenie się poprzez iteracyjne sprawdzanie hipotez, czyli warto być Agile: https://agilepolska.pl
Myślenie systemowe - jak lepiej optymalizować złożoną całość: https://mysleniesystemowe.com
Pierwsza pozycja powiązana z tym tematem, która czeka na moje przesłuchanie/przeczytanie: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5133250/nexus-krotka-historia-informacji-od-epoki-kamienia-do-sztucznej-inteligencji
oraz druga pozycja w kolejce (kolejność nie jest przypadkowa): https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5134732/osobliwosc-coraz-blizej-kiedy-polaczymy-sie-z-ai